„Buntownik bez powodu” – antybohater w czerwonej kurtce
Tytuł: Buntownik bez powodu (Rebel Without a Cause)
Rok produkcji: 1955
Reżyseria: Nicholas Ray
Obsada: James Dean, Sal Mineo, Natalie Wood, Dennis Hopper, Jim Backus, Corey Allan
Montgomery Clift, Marlon Brando i James Dean byli bez wątpienia najbardziej wpływowymi (i prawdopodobnie najbardziej utalentowanymi) gwiazdami filmowymi lat 50. XX wieku. Z tych trzech legendarnych odtwórców ról buntowników największy wpływ na kształtowanie świadomości ówczesnego młodego pokolenia miał jednak James Dean, który był autorem słynnej proliberalnej dewizy: „Marz, jakbyś miał żyć wiecznie. Żyj, jakbyś miał umrzeć dzisiaj”.
Nagła, tragiczna śmierć 24-letniego gwiazdora w wypadku samochodowym w 1955 roku zapoczątkowała powszechny kult jego osoby i uczyniła z niego prawdziwą legendę. Kariera filmowa Jimmy’ego była wyjątkowo krótka, lecz za sprawą występu w cieszącym się ogromną popularnością obrazie Nicholasa Raya Buntownik bez powodu (1955) artysta przeszedł do historii.
Buntownik bez powodu – pierwszy amerykański nastolatek
James Dean nazywany jest często „pierwszym amerykańskim nastolatkiem”. Jego ekranowy bohater-buntownik boryka się bowiem z odwiecznymi problemami ludzi stojących u progu dorosłości, takimi jak akceptacja swojej seksualności, utrzymywanie właściwych relacji z rodzicami czy odnalezienie własnego miejsca w świecie. Owym dylematom towarzyszą zwątpienie młodzieży w autorytety oraz ogólny brak zadowolenia z istniejącego stanu rzeczy.
Styl gry przedwcześnie zmarłego gwiazdora wyraźnie odwoływał się do osiągnięć Montgomery’ego Clifta i Marlona Brando. Jednakże, jak powiada Anne H. Petersen, „Dean grał postacie innego rodzaju: reprezentował tych, którzy byli za młodzi, aby iść na wojnę, ale którym lata młodości upłynęły w jej cieniu, wkroczyli w lata 50. z poczuciem braku sensu i doświadczenia starszego pokolenia”. Bardziej niż jakikolwiek inny aktor, Dean wydobywał istotę młodzieńczego braku przynależności.
Buntownik bez powodu – Nieposłuszni
W dramacie Buntownik bez powodu James Dean gra nastoletniego Jima Starka. Poznajemy go w początkowych scenach filmu rozgrywających się w pomieszczaniach policyjnej izby dziecka. Bohater, który wraz z rodziną niedawno zmienił miejsce zamieszkania, trafia tam po tym, jak funkcjonariusze znajdują go w środku nocy na ulicy w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Jim już wcześniej sprawiał problemy wychowawcze, a po każdym takim incydencie rodzice reprezentujący amerykańską klasę średnią – apodyktyczna matka (Ann Doran) i uległy, niezaradny ojciec (Jim Backus) – podejmowali decyzję o przeprowadzce, aby w ten sposób umożliwić synowi zaczęcie wszystkiego „od zera”.
Nazajutrz z trudem odnajdujący się w nowej rzeczywistości Jim idzie na pierwsze zajęcia do szkoły, gdzie uczęszcza też Judy (Natalie Wood) – dziewczyna, którą widział poprzedniego dnia na posterunku i która należy do młodzieżowego gangu jej awanturniczego chłopaka, Buzza (Corey Allen).
Podczas szkolnej wycieczki do planetarium Jim nawiązuje rozmowę z wykluczonym homoseksualistą o przezwisku Plato (Sal Mineo), a także – jako nowy uczeń – niechcący ściąga na siebie uwagę Buzza. Po zajęciach główny bohater zostaje sprowokowany przez chłopaka do chuligańskiej walki na noże. Pojedynek nie wyłania zwycięzcy i przywódca gangu przekonuje Jima do wzięcia udziału w wieczornym „wyścigu cykorów” (jest to niebezpieczna zabawa, podczas której uczestnicy jadą rozpędzeni ku przepaści; wygrywa ten, kto najpóźniej wyskoczy z auta). W trakcie rozgrywki dochodzi jednak do tragedii – Buzz zaczepia fragmentem kurtki o drzwi samochodu, przez co nie udaje mu się w porę wydostać z auta i ponosi natychmiastową śmierć.
Po powrocie z miejsca wypadku roztrzęsiony Jim informuje rodziców o tym, że zamierza wziąć odpowiedzialność za swój bezmyślny czyn i zgłosić się na policję. Rozmowa nieskorych do działania dorosłych z synem kończy się awanturą, na której skutek zrozpaczony Jim ucieka z domu i ukrywa się w opuszczonej rezydencji wraz z innymi świadkami nieszczęśliwego zdarzenia – Judy i Plato. Podczas pobytu w starej willi pomiędzy dziewczyną a chłopakiem granym przez Jamesa Deana rodzi się uczucie, a osamotniony Plato odnajduje w głównym bohaterze przyjaciela, którego zawsze chciał mieć.
Kiedy żądni zemsty za śmierć swojego bossa członkowie gangu namierzają kryjówkę nastolatków, idylliczny nastrój znika. Uzbrojony Plato chybi do jednego z burzycieli. Po chwili na miejsce przybywa policja wraz z opiekunami trójki bohaterów; niestety chłopiec ginie postrzelony przez funkcjonariusza. W ostatniej scenie Jim ze łzami w oczach zdejmuje z siebie charakterystyczną czerwoną kurtkę, którą otula martwe ciało przyjaciela, a następnie znajduje pocieszenie w ramionach matki i ojca.
Buntownik bez powodu i sztuka dorastania
Fabuła filmu Buntownik bez powodu przedstawia metaforyczny proces dojrzewania. Aktorzy odtworzyli w nim biologiczne, seksualne oraz moralne metamorfozy charakterystyczne dla okresu przeistaczania się dziecka w osobę dorosłą. Ponieważ akcja dramatu rozgrywa się w ciągu 24 godzin, ewolucja pierwszoplanowej postaci ukazana jest w przyśpieszonym tempie za pomocą serii symbolicznych scen.
Są to po kolei: ceremonialna walka (Jim i Buzz ścierają się na noże), test na odwagę (Jim bierze udział w „wyścigu cykorów”), ustanowienie nowego porządku (Judy przenosi swoje uczucia na Jima i razem z Plato bawią się w opuszczonej rezydencji, udając prawdziwą rodzinę), konfrontacja z wrogimi siłami (członkowie gangu wdzierają się do budynku, do akcji wkracza policja, zjawiają się opiekunowie dzieci) oraz ostateczne pojednanie (Jim trafia w objęcia rodziców).
Przełomową sceną Buntownika bez powodu jest ta, w której główny bohater, tuż przed opuszczeniem domu na wieczorny „wyścig cykorów”, zmienia swoje dotychczasowe ubranie o neutralnym zabarwieniu (brunatną, nakrapianą marynarkę i flanelowe spodnie) na swoiste barwy bojowe (krwistoczerwoną kurtkę i jasnoniebieskie dżinsy). Tym samym chłopak pozostawia za sobą ugodowego Jimbo (jak pieszczotliwie nazywany był przez najbliższych krewnych) i przeistacza się w antybohatera, Jima Starka.
Buntownik bez powodu – droga do zapomnienia
Tytułowy „buntownik bez powodu” znajduje nić porozumienia ze swoją rówieśnicą, Judy, i młodszym od siebie Plato, ponieważ żadne z nich nie czuło się kochane w swoim rodzinnym domu. Nieczuli na emocjonalne potrzeby syna rodzice Jima otaczają go jedynie dobrami materialnymi. Zawstydzony swoim pożądaniem do piękniejącej córki ojciec Judy przezywa ją „ladacznicą”. Opuszczona przez męża matka Plato zostawia dziecko pod opieką pokojówki.
Tych troje wyrzutków próbuje stworzyć własne ognisko domowe, obdarowując się nawzajem czułością i wsparciem, których nie zaznali ze strony swoich matek i ojców. Ich nowa „rodzina” nie jest prawomocną instytucją społeczną – jest to jedynie fantazja, podobnie jak zabawa w dorosłych rozgrywana przez nieletnich w starej willi. Dzieło Nicholasa Raya ukazuje, jak w nieskrępowany i kreatywny sposób młodzi ludzie poszukują alternatywy – bądź ucieczki od – brutalnej rzeczywistości.
„Tylko wrażliwi ludzie są naprawdę silni” – James Dean
Bohaterowie grani w filmie Buntownik bez powodu przez Deana i Wood wcale nie dążą do formacji kontrkultury – oni po prostu pragną wkroczyć na ścieżkę dorosłego życia tu i teraz, kładąc kres dezorientacji i niepokojom wieku dorastania. Jim czuje, że jego tożsamość seksualna krystalizuje się, kiedy zaczyna postrzegać Judy jako obiekt pożądania. W jej obecności chłopak jest niewinny niczym dziecko, na co nie mógłby sobie pozwolić w obecności matki i ojca, a jednocześnie odkrywa swoją odpowiedzialność jako mężczyzna. Ten erotyzm jest skomplikowany i niejednoznaczny. Pod wpływem głównego bohatera Judy redefiniuje swój ideał ukochanego i ujawnia go Jimowi: „To taki, który umie być delikatny i słodki… Taki jak Ty… Ktoś, kto nie ucieka, kiedy go potrzebujesz… I przyjaźni się z Plato, chociaż nikt go nie lubi – to oznacza siłę”.
Buntownik bez powodu ostatecznie podważa tradycyjne stereotypy płci mówiące o tym, jak powinien wyglądać męski autorytet – Plato nie żyje, Jim roni łzy na ramieniu ojca, który mówi mu: „Postaram się być taki silny, jak chcesz, żebym był”. Na koniec główny bohater zdejmuje z siebie czerwoną kurtkę i okrywa nią ciało zmarłego przyjaciela na znak troski, przyjmując w ten sposób w pełni rodzicielską postawę.
James Dean perfekcyjnie wcielił się w swoją niejednoznaczną postać i pokazał, jak ewoluuje ona na oczach widzów. Buntownik bez powodu ukazuje Jima Starka, który – scena po scenie – przeistacza się z nierozsądnego dziecka w zdezorientowanego nastolatka, aż w końcu bierze na siebie rolę ojcowską. Główny bohater jest niczym nowa istota, która rodzi się do życia i w trakcie całej swojej transformacji przygotowuje nas na wszystkie metamorfozy, przez jakie sami będziemy musieli kiedyś przejść. Na ekranie legendarny aktor przedstawił kształtowanie się nowego pokolenia stojącego u progu burzliwych lat 60., a młodzi ludzie, którzy go oglądali, odnajdywali w nim sprzymierzeńca i brali sobie do serca jego przesłanie…
Literatura:
1. Dalton David, James Dean: The Mutant King, Plexus, London 1984.
2. Janowska Emilia, Kopczyńska Dorota A. (red.), 100 najlepszych filmów świata. Podróż przez stuletnią historię filmu, przeł. Biuro Tłumaczeń BYMAR Marek Byczyński, Firma Księgarska Jacek i Krzysztof Olesiejuk – Inwestycje, Ożarów Mazowiecki 2008.
3. McCann Graham, Rebel Males: Clift, Brando and Dean, Rutgers University Press, New Brunswick–New Jersey 1991.
4. Perry George, James Dean. Legenda, przeł. Gołębiowski Patryk, Burda Publishing Polska, Warszawa 2015.
5. Petersen Anne H., Skandale złotej ery Hollywood, przeł. Skowron Monika, Znak Horyzont, Kraków 2015.
Tekst pochodzi z pracy dyplomowej Autorki na kierunku międzynarodowe studia kulturowe pt. “Montgomery Clift, Marlon Brando i James Dean jako ikony buntu w kinie amerykańskim lat 50. XX wieku” (Łódź, 2017