Loda Halama – najlepsze nogi polskiego filmu

Loda Halama

Loda Halama, fot. 1936 r. [“Ilustrowany Kurier Codzienny”, NAC]

Była urodzoną tancerką. Tańczyła na scenach kabaretów, teatrów i w filmie. W tej dziedzinie osiągnęła mistrzostwo, nic dziwnego zatem, że swoją autobiografię zatytułowała żartobliwie Moje nogi i ja.

Loda Halama (właśc. Leokadia Halama) urodziła się w 1911 roku w Czerwińsku nad Wisłą. Przyszła na świat w niezwykle muzykalnej rodzinie – oboje jej rodzice byli artystami. Matka, Marta Cegielska, zajmowała się tańcem, ojciec zaś występował jako artysta cyrkowy. Co więcej, mama Lody Halamy wraz ze swoimi córkami założyła słynny zespół taneczny, znany jako Siostry Halama. Loda występowała więc na dużej scenie już od szóstego roku życia. Tańczyła i śpiewała w kabaretach, w operze i operetce. Poważniejszą karierę aktorka zrobiła jako baletnica, w połowie lat 30. była nawet primabaleriną Teatru Wielkiego w Warszawie.

Polskie aktorki przedwojenne - Loda Halama

Loda Halama, 1937 r. fot. “Ilustrowany Kurier Codzienny”, NAC

Loda Halama – film i miłosne perypetie

Loda Halama trafiła do filmu pod koniec lat 20. Od początku jej kreacje były ściśle związane z tańcem. Pierwszym dziełem, w jakim pojawiła się aktorka, był Uśmiech losu (1927). W sumie wystąpiła w kilkunastu filmach. Do ważniejszych należą Ziemia obiecana (1927), Prokurator Alicja Horn (1933), Kocha, lubi, szanuje (1934), Manewry miłosne (1934) czy Kłamstwo Krystyny (1939).

W życiu przedwojennych elit Loda Halama zasłynęła jednak nie tylko jako królowa tańca sceny i filmu, ale także znana miłośnica. Artystka aż pięciokrotnie wychodziła za mąż. Dzięki pierwszemu małżeństwu, z Andrzejem Dembińskim, aktorka zyskała tytuł hrabiowski. Związek ten po dwóch latach zakończył się rozwodem. Naprawdę szalone uczucie połączyło natomiast Lodę Halamę ze znanym polskim aktorem – Aleksandrem Żabczyńskim. Pierwszy amant dwudziestolecia był jednak żonaty i nie miał zamiaru się rozwodzić. Para poznała się w 1935 roku na planie filmu Manewry miłosne.

Loda Halama - polskie aktorki

Ślub Lody Halamy z Andrzejem Dembińskim, 1930 r. NAC

Żona Żabczyńskiego skutecznie wybiła aktorowi z głowy romanse, co skończyło się zerwaniem z Halamą. Aktorka bardzo ciężko przeżyła koniec tej miłości. Wpadła w głęboką depresję i wyjechała z Warszawy, nie informując nikogo o swoich poczynaniach. Tymczasem rodzina zaniepokojona zniknięciem aktorki zawiadomiła policję. Okazało się, że Loda udała się do Częstochowy, gdzie próbowała znaleźć ukojenie w modlitwie.

Loda Halama – trudne losy wojenne polskiej aktorki

Kolejną miłością tancerki okazał się Szwajcar polskiego pochodzenia – George Golembiowski. Loda wyszła za niego w 1939 roku. Z tego związku na świecie pojawił się syn. Golembiowski zginął w wyniku postrzału podczas napadu na swoją firmę w 1943 roku. Wówczas aktorka wraz z synem wyjechała do Szwajcarii, by zamieszkać z teściową. Decyzja ta okazała się bardzo niefortunna, ponieważ matka jej zmarłego męża postanowiła odebrać aktorce syna. Loda została zmuszona do stoczenia długiej i wyczerpującej walki o dziecko.

Halama tancerka

Loda Halama jako tancerka, NAC

Po odzyskaniu syna artystka zamieszkała w Londynie, gdzie zawarła fikcyjne małżeństwo z Kazimierzem Dobrowolskim w celu uzyskania praw pobytu. Po roku Halama wyjechała do USA. Tam aktorka ponownie wyszła za mąż, aby móc pozostać w Ameryce. Zajmowała się zaś handlem nieruchomościami. Ostatnim mężem aktorki był Stanisław Ruszała, z którym rozwiodła się po czterech latach. Po raz pierwszy odwiedziła Polskę po wojnie w 1958 roku. Co ciekawe, było to w dzień pogrzebu Aleksandra Żabczyńskiego. Halama wzięła w nim udział z najwyższym wzruszeniem. Tak wspominała to wydarzenie:

„Wiedziona jakąś niewiadomą siłą przyjechałam do Polski po raz pierwszy – akurat w dzień pogrzebu Ala. Byłam w Kościele Świętego Krzyża na nabożeństwie, ale stałam z tyłu, między tłumem, aby nie ranić nikogo przybliżeniem się do trumny”.

Loda Halama zmarła w Warszawie w 1996 roku.

Literatura:

W. Kałużyński, Kino, teatr, kabaret w przedwojennej Polsce, Warszawa 2013.

Avatar photo

Agnieszka Czarkowska-Krupa

Redaktor Naczelna i Wydawca portalu Oldcamera.pl, dr nauk humanistycznych UJ, autorka książki "Paraboliczność w polskiej prozie historycznej lat 1956 – 1989" (Semper, 2014). Współautorka i redaktorka książki “Twarze i maski. Ostatni wielcy kochankowie kina” (E-bookowo, 2021). Miłośniczka kina i literatury. Pisała w książkach zbiorowych: "Podmiot w literaturze polskiej po 1989 roku. Antropologiczne aspekty konstrukcji", pod red. Żanety Nalewajk, (Elipsa, 2011) oraz "Etyka i literatura", pod red. Anny Głąb (Semper, 2014). Ma na swoim koncie prestiżowe publikacje dla Polskiej Akademii Nauk (“Ruch Literacki”), artykuły w czasopismach naukowych (“Tekstualia”, “Zeszyty Naukowe KUL”), periodykach artystycznych (“FA-art”) i w portalach internetowych. Pracowała jako wykładowca akademicki w Instytucie Mediów i Dziennikarstwa w Wyższej Szkole Teologiczno-Humanistycznej, gdzie pełniła również funkcje promotora i recenzenta prac dyplomowych. Prywatnie mama Sebastiana i Olgi.