Grace Kelly – od „dziewczyny z prowincji” do księżnej Monako
Była jedną z najjaśniejszych gwiazd kina lat 50. XX wieku, ekranowym uosobieniem piękna i wytworności. W ciągu krótkiej kariery filmowej, Grace Kelly zdobyła Oscara dla najlepszej aktorki i zasłynęła ze współpracy z Alfredem Hitchcockiem. Będąc na szczycie sławy wycofała się z pracy w Hollywood, ponieważ o jej rękę poprosił prawdziwy książę, a jednak, „pomysł, że moje życie jest bajką, należy włożyć między bajki” – zapewniała.
Grace Kelly – początki
Grace Patricia Kelly przyszła na świat 12 listopada 1929 w Filadelfii. Mimo iż w późniejszych latach specjaliści od wizerunku usiłowali wykreować Grace jako dziewczynę, która ciężko pracowała, by wspiąć się na wyższe szczeble drabiny społecznej, pochodziła ona z zamożnej i wpływowej rodziny. Jej ojciec, John Brendan Kelly, dorobił się majątku na prowadzeniu firmy budowlanej, a także był trzykrotnym mistrzem olimpijskim w wioślarstwie.
W 1947 roku młoda Grace, zafascynowana pracą swojego wuja – aktora scenicznego, George’a Kelly’ego, zaczęła uczęszczać na zajęcia do Amerykańskiej Akademii Teatralnej w Nowym Jorku. Wykorzystując swoją nieprzeciętną urodę, przyszła gwiazda zarabiała jako modelka pozująca głównie dla magazynów modowych oraz występująca w reklamach rozmaitych produktów. Jako początkująca aktorka otrzymywała również liczne angaże w sztukach teatru telewizji na żywo, co stało się dla niej przepustką do rozpoczęcia kariery na dużym ekranie.
Grace Kelly – kamera, akcja!
Pierwszym filmem Grace Kelly było Czternaście godzin Henry’ego Hathaway’a z 1951 roku, a jej niewielka rola w tej produkcji została całkowicie pominięta przez krytyków. Tymczasem reżyser Fred Zinnemann i producent Stanley Kramer poszukiwali „młodej, ładnej kobiety”, która miałaby zagrać u boku Gary’ego Coopera w westernie W samo południe. Zanim twórcy spotkali się z Grace Kelly na żywo, aktorkę już zaangażowano do filmu na postawie jej zdjęć. W samo południe okazało się ogromnym sukcesem i do dzisiaj uważane jest za jeden z najlepszych westernów w historii kina.
Kolejnym znaczącym wydarzeniem w karierze aktorki było podpisanie w 1952 roku kontraktu z wytwórnią MGM, dzięki któremu Grace wyruszyła wraz z ekipą filmową do Afryki, by nakręcić Mogambo – film przygodowy z historią miłosną w tle. Na ekranie towarzyszyli jej wówczas Ava Gardner i Clark Gable. Już wtedy Grace Kelly zaczęto przypisywać liczne romanse z jej partnerami z ekranu.
Grace Kelly – blondynka Hitchcocka
W 1953 roku uznany reżyser i mistrz suspensu, Alfred Hitchcock, poszukiwał jasnowłosej aktorki do swojego najnowszego filmu M jak morderstwo – o kobiecie, którą z pomocą płatnego mordercy planuje zabić jej własny mąż. „Blondynki są najlepszymi ofiarami. Są jak świeży śnieg, na którym widać krwawe ślady stóp” – mawiał Hitchcock. W Grace Kelly reżyser odnalazł dokładnie to, czego szukał – klasyczną elegancję z odrobiną powściągliwości, i zaprosił ją do współpracy. Wraz ze swoją ulubioną aktorką nakręcił jeszcze dwa inne thrillery: Okno na podwórze i Złodzieja w hotelu.
Oprócz współpracy z Hitchcockiem, wysoką pozycję Grace Kelly w świecie filmowym ugruntowało zdobycie Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej w 1955 roku. Gwiazda otrzymała statuetkę za poruszający występ w dramacie Dziewczyna z prowincji, w którym partnerowali jej Bing Crosby i William Holden.
Grace Kelly – wielkie wesele
Wiosną 1955 roku Grace wraz ze specjalną delegacją ze Stanów Zjednoczonych Ameryki została wysłana na festiwal filmowy w Cannes. Informacja o przybyciu aktorki dotarła do pobliskiego Księstwa Monako, skąd gwiazda otrzymała zaproszenie na spotkanie i sesję zdjęciową w pałacowych ogrodach z księciem Rainierem III. Gwiazda udała się na wyznaczoną wizytę, zaś po powrocie do Hollywood nawiązała długą listowną korespondencję z monarchą.
W 1956 roku Grace Kelly wcieliła się rolę księżniczki w dramacie kostiumowym Łabędź, a o jej rękę na ekranie ubiegał się królewicz grany przez Aleca Guinessa. Niedługo po tym podobny los spotkał aktorkę w życiu prywatnym i przyjęła ona oświadczyny księcia Rainiera.
Ostatnim filmem gwiazdy przed przeprowadzką do Monako były Wyższe sfery, będące musicalową wersją Filadelfijskiej opowieści, a zagrali i zaśpiewali w nim również Louis Armstrong, Bing Crosby i Frank Sinatra. Aktorka na ekranie nosiła swój oryginalny pierścionek zaręczynowy z platyny, ozdobiony diamentami.
Ślub kościelny Grace Kelly i księcia Rainiera odbył się 19 kwietnia 1956 roku, a podczas zjawiskowej ceremonii gwiazda otrzymała tytuł Jej Książęcej Wysokości Księżnej Monako.
Grace Kelly i pałacowe komnaty
Po objęciu obowiązków monarchini, Grace Kelly z trudem odnajdywała się w nowej sytuacji: musiała postarać się, aby podejrzliwi wobec hollywoodzkiej aktorki mieszkańcy Monako zaakceptowali ją, nauczyć się perfekcyjnie władać językiem francuskim oraz bardzo tęskniła za amerykańską rodziną i przyjaciółmi. Jej małżeństwu z księciem nie obce były również kryzysy.
Aby uciec od problemów, księżna Monako postanowiła poświęcić się pracy społecznej; za jej sprawą w Monako odbywały się także liczne wydarzenia kulturalne. W 1962 roku Alfred Hitchcock próbował namówić Grace do powrotu do Hollywood, aby zagrała główną rolę w jego filmie Marnie, jednak aktorka była zmuszona zrezygnować z udziału w produkcji z powodu ciąży, którą ostatecznie poroniła. Para książęca doczekała się w sumie trojga dzieci: Karoliny, Alberta i Stefanii.
13 września 1982 roku, Grace Kelly, która od dłuższego czasu uskarżała się na silne bóle głowy, jechała wraz ze swoją córką Stefanią niebezpieczną górską aleją z Rocagel do Monako. Nagle, na skutek wylewu krwi do mózgu, Grace straciła przytomność i panowanie nad samochodem, który po chwili runął w przepaść. Księżniczka Stefania przeżyła wypadek, zaś jej matka, doznawszy ciężkich i nieodwracalnych zmian w mózgu, trafiła do szpitala. Nazajutrz rodzina podjęła bolesną decyzję o odłączeniu księżnej od aparatury podtrzymującej życie. Grace Kelly zmarła 14 września 1982 roku w wieku 52 lat.
W ostatnim udzielonym przez siebie wywiadzie, Grace Kelly, na pytanie jak chciałaby być zapamiętana, odpowiedziała z charakterystyczną dla siebie skromnością: „Nie sądzę, żebym była wystarczająco utalentowana, by pamiętano mnie jako aktorkę. […] Chciałabym, żeby zapamiętano mnie jako osobę, która coś osiągnęła, dobrą i kochającą. Chciałabym pozostawić wspomnienie o człowieku porządnym i pomocnym”.
Literatura:
Donald Spoto, Wyższe sfery. Życie Grace Kelly, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2009.