Helena Grossówna – gwiazda kina lat 30.
Helena Grossówna była prawdziwą gwiazdą wśród polskich aktorek przedwojennego kina. Publiczność kochała ją za naturalność i beztroskość, które prezentowała na ekranie w swoich licznych komediowych rolach. Wybuch II wojny światowej gwałtownie przerwał jednak świetnie rozwijającą się karierę – aktorka już nigdy nie powróciła do dawnej świetności.
Helena Grossówna urodziła się w Toruniu w 1904 roku. Pochodziła ze zasymilowanej rodziny niemieckiej. Ukończyła szkołę baletową i na początku lat 20. zaczęła występować w teatrach jako tancerka. Skromne wynagrodzenie nie wystarczało jej jednak na życie, dlatego młoda Grossówna musiała dorabiać pracując w sklepie z męską odzieżą. Sytuacja odmieniła się, gdy w 1928 roku artystka wyszła za Jana Gierszala, zarządcę majątku Poli Negri. Małżeństwo to zapewniło aktorce stabilizację finansową i możliwość doskonalenia umiejętności w Paryżu u słynnej Matyldy Krzesińskiej, rosyjskiej księżnej. W 1930 roku po występie w operetce Jacht miłości Grossówna zwróciła uwagę producentów filmowych. Do 1935 roku artystka występowała jednak w poznańskich kabaretach i rewiach, a także była kierowniczką baletu Teatru Wielkiego.
Helena Grossówna – sex appeal to nasza broń kobieca
Znamienne, że Grossówna debiutowała na srebrnym ekranie dopiero w 1935 roku, a jednak bardzo szybko udało się jej zdobyć sławę i dołączyć do grona wybitnych polskich aktorek. Jej pierwszym filmem była komedia muzyczna Kochaj tylko mnie. Potem zaś przyszły inne komedie i musicale: Dodek na froncie (1936), Mały marynarz (1936), Dwa dni w raju (1936). Do najlepszych filmów z udziałem Grossówny można zaliczyć Piętro wyżej (1937) w reżyserii Leona Trystana, w którym aktorka zagrała u boku Eugeniusza Bodo. Komedia opowiadała zabawną historię dwóch skłóconych sąsiadów o tym samym nazwisku. To właśnie z tego filmu pochodzą słynne przeboje Sex appeal to nasza broń kobieca oraz Umówiłem się z nią na dziewiątą.
Grossówna – Już nie zapomnisz mnie….
Drugim świetnym filmem, w którym wystąpiła Helena Grossówna, była Zapomniana melodia (1938) Konrada Toma i Jana Fethego. Aktorka wcieliła się tu w postać młodej pensjonarki, Helenki Rolicz, która wraz z koleżankami z Instytutu Dokształcającego dla Dziewcząt tworzy kobiecy zespół rewiowy. Dzieło to było ogromnym sukcesem kasowym, a do jego popularności przyczyniły się nie tylko sprawnie nakręcona fabuła i humor, ale także filmowe piosenki. Do dziś w polskiej kulturze popularnej funkcjonują utwory Henryka Warsa i Ludwika Starskiego: Już nie zapomnisz mnie, gdy moją piosenkę spamiętasz i Ach jak przyjemnie kołysać się wśród fal. Tuż przed wybuchem wojny Grossówna zagrała jeszcze w komedii Włóczęgi.
Przerwana kariera Heleny Grossówny
Wybuch wojny całkowicie pokrzyżował świetnie zapowiadającą się karierę Grossówny. Aktorka w styczniu 1940 roku miała wyjechać na wielkie tournee do Hollywood, niestety wrzesień 1939 roku zniweczył te plany. W czasie okupacji hitlerowskiej Grossówna pracowała jako kelnerka w kawiarni „U Filmowców”. Występowała również w warszawskich teatrach. Aktorka należała do AK, w stopniu porucznika brała udział w powstaniu warszawskim, a następnie dostała się do obozów jenieckich Gross-Lubras i Oberlangen. Jej mąż zginął w obozie koncentracyjnym, pod koniec wojny aktorka poznała zaś swojego drugiego małżonka, Tadeusza Cieślińskiego.
Po powrocie do Polski Grossówna dostała angaż w warszawskim Teatrze „Syrena”. Wystąpiła również w kilku filmach, np. Kolorowe pończochy (1960), Mój stary (1962), O dwóch takich, co ukradli księżyc, Niekochana (1965). Grossówna zmarła w Warszawie w 1994 roku.
Literatura:
Encyklopedia kina, pod red. T. Lubelskiego, Kraków 2010.