„Bodyguard” – romans i przemoc w muzycznej oprawie

Bodyguard

 

Tytuł: “Bodyguard”

Rok produkcji: 1992

Reżyseria: Mick Jackson

Obsada: Whitney Houston, Kevin Costner, Gary Kemp, Bill Cobbs, Ralph Waite

 

 

 

Chyba wszyscy kojarzą piosenkę „I Will Always Love You” Whitney Houston, jak i samą gwiazdę, obdarzoną genialnym talentem wokalnym. Piosenka ta pochodzi ze ścieżki dźwiękowej szlagieru w reżyserii Micka Jacksona z 1992 roku „Bodyguard”.

“Bodyguard” – ochroniarz i kapryśna gwiazda

W filmie “Bodyguard” Whitney Houston gra trochę samą siebie – jest tu bowiem bardzo znaną piosenkarką, której fani śledzą każdy jej krok. Rachel znajduje się u szczytu sławy, mieszka w wielkiej posiadłości z synem, siostrą i swoją „świtą”. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że jest obserwowana przez psychopatycznego fana, ukrywa się przed nią listy z pogróżkami, a nawet to, że ktoś obcy był w jej sypialni. Najbliżsi współpracownicy postanawiają wynająć po cichu kogoś do ochrony gwiazdy i wybierają Franka (Kevin Costner), bodyguarda o bardzo dobrej renomie.

Frank już na początku nie potrafi porozumieć się z Rachel, ponieważ kapryśna i wymagająca gwiazda nie słucha jego poleceń i nie chce pozwolić na większe zmiany. Jednak kiedy dochodzi do niej jak bardzo jest narażona, zaczyna ufać Frankowi i zaczyna w nim widzieć nie tylko świetnego ochroniarza…

Bodyguard recenzja

“Bodyguard” – aktorski duet Costner – Houston

Kevin Costner jako zdystansowany, dosyć mrukliwy, ale niezwykle perfekcyjny i bezkompromisowy ochroniarz jest bardzo przekonujący. Męski i wrażliwy, łatwo można uwierzyć w zauroczenie jego szefowej. Wiarygodna jest również Whitney Houston, która udowadnia, że nie tylko świetnie śpiewa, ale i potrafi być dobrą, naturalną aktorką (zagrała zresztą w kilku filmach). Piosenkarka przyciąga wzrok swoją urodą, charyzmą, scenicznym obyciem i zaangażowaniem w rolę.

Z perspektywy czasu widok Whitney Houston na ekranie wywołuje niezwykle mocne wrażenie: widzowi zwyczajnie robi się smutno, kiedy patrzy na piękną, zdolną aktorkę, która skończyła tragicznie. W 2012 roku zaledwie 48-letnia gwiazda nadużyła narkotyków i utopiła się w wannie. Kilka lat później w podobnych okolicznościach umarła jej córka. Whitney od wielu lat była uzależniona od narkotyków, co miało negatywny wpływ na jej karierę i głos, a jej mąż, Bobby Brown, tylko potęgował jej nałogi i stosował przemoc. Piosenkarka bardzo pogubiona w życiu prywatnym, w tamtym momencie na ekranie była w w wielkiej formie i czarowała swoim głosem.

Bodyguard film

Film “Bodyguard” – wizualne i dźwiękowe widowisko

„I Will Always Love You” nie jest jedynym hitem Whitney (w oryginale wykonanym przez Dolly Parton), który możemy usłyszeć w filmie “Bodyguard”, bo są nimi nadal także „Queen of the Night” i „Run to You”. Zresztą soundtrack z „Bodyguard” rozszedł się w rekordowej ilości. Uznanie należy się reżyserowi, gdyż operuje tu wielkimi planami jak kręcenie teledysku Rachel ze sztabem ludzi czy galą oscarową, z tłumem statystów i epizodystów.

Myślę, że w “Bodyguard” mamy więcej kina akcji, niż romantyczności, nie ma natłoku łzawych momentów, wielkich wyznań, za to są pasjonujące pościgi i zwroty akcji. Film do ostatniej chwili trzyma widza w napięciu i niepewności, kto jest głównym oprawcą. Głównym, gdyż jak się okazuje Rachel otacza więcej groźnych osób niż myśli.

Film Bodyguard 1992

Mick Jackson fantastycznie cyzeluje napięcie na gali oscarowej, w czym pomaga dynamiczny montaż i dobrze zagrane emocje na twarzy głównych aktorów.. Pamięta się również bogatą akcję w domku nad jeziorem w domu ojca Franka, gdzie Rachel pokazuje się jako zwyczajna i wrażliwa kobieta.

Na planie miały miejsce dramatyczne zdarzenia jak poronienie Whitney Houston, przez co kilka tygodni nie pojawiła się na planie i śmierć członka ekipy technicznej po tym jak przygniotły go ogromne części oświetlenia. A sama realizacja jak się później okazało hitu, była odrzucana…67 razy. Na szczęście „Bodyguard” powstał i może wciąż cieszyć nasze uszy i oczy.

Hanna Bielecka

Hanna Bielecka - z wykształcenia filmoznawca i archiwista. Pisała relacje z festiwali i recenzje dla serwisów filmowych. Jej ulubionym gatunkiem filmowym są horrory i thrillery. Ma słabość do klasyków filmowych i gwiazd starego kina.