„Columbo” – niezapomniany detektyw

Tytuł: “Columbo”

Lata produkcji: 1968 – 2003

Obsada: Peter Falk, Gene Barry, Katherine Justice, Nina Foch i inni

„Columbo” – to serial detektywistyczny, stworzony przez scenarzystów Richarda Levinsona i Williama Linka, który kręcono bardzo długo, bo w latach 1968-2003 roku. Inspiracją dla postaci głównego bohatera produkcji byli śledczy Porfiry Pietrowicz ze „Zbrodni i kary” oraz angielski „Ojciec Brown”. Główną rolę zagrał Peter Falk i sądzę, że podobnie, jak w wypadku Davida Sucheta jako Poirota, nikt nie stworzyłby lepszej kreacji.

„Columbo” – unikatowa postać

Peter Falk, niski (168 cm) aktor, pochodzenia żydowskiego, mający jedno szklane oko, stworzył jedyną w swoim rodzaju sylwetkę porucznika. Columbo jeździ gratem, w starym płaszczu, jest niechlujny, czasem myli się go z włóczęgą lub akwizytorem, nie wzbudza ani powagi, ani autorytetu. Przez podejrzanych traktowany jest pobłażliwie, jako nieszkodliwy ekscentryk. Poza tym nie wydaje się zbyt odważny, unika broni, boi się szpitali i wysokości, a co więcej, nie umie pływać.

Stałe elementy jego wizerunku to zniszczony płaszcz, cygaro, towarzyszący często gruby pies basset i stary peugeot. Columbo jest sympatyczny, plecie często bez sensu, często usypia czujność podejrzanych tymi błahymi rozmowami i swoimi opowieściami z życia, o żonie której nigdy nie pokazano. Ale to, że jest nierozgarnięty to tylko pozory, w rzeczywistości ma bowiem umysł precyzyjny i przenikliwy jak prawdziwy geniusz i znakomity analityk.

Columbo – niesamowicie spostrzegawczy, od razu widzi drobiazgi, do których nikt inny by nie przywiązał uwagi – metka na majtkach damskich, nadgryziony ser, soczewka w oku, wszystko ma tutaj jak się okazuje nadrzędne znaczenie. Do tego detektyw nie ma żadnych oporów w poświęceniu się dla sprawy – jest wścibski, nieustępliwy i w końcu zaczyna mocno irytować podejrzanych. Przerywa im, dezorientuje, rozprasza jakimś obiektem w otoczeniu. Jego klasyczną zagrywką jest tekst po wydawałoby się zakończonej rozmowie – „mam jeszcze jedno pytanie”, czy natrętne pojawianie się w otoczeniu podejrzanego. W ogóle nie dba o konwenanse i śmiało podąża za niezawodnym, jak się okazuje, instynktem.

Serial “Colubmo” i powtarzalny schemat

Każdy odcinek serialu “Columbo” to osobna historia i trwa tyle, co pełnometrażowy film. Mimo tego schemat jest bardzo powtarzalny. Mordercę poznajemy już na samym początku. I nie jest to środowisko ludzi nieznanych, ponieważ mordercą jest człowiek poważany, sławny – aktor, magik, biznesmen, muzyk…

To krąg ludzi zamożnych, mieszkających w apartamentach lub willach. Morderca to osoba zwykle charyzmatyczna, inteligentna, niezwykle podstępna. Morderstwa są realizowane według planu, czasem bardzo skomplikowanego, zdarzają się zbrodnie w afekcie ale najczęściej plany zbrodni są dokładnie zaplanowane. Przestępcy czasami komplikują śledztwo przez próbę wrobienia kogoś innego. Ten misterny plan zbrodni jest zawsze tak dopracowany, że tylko dzięki niesamowitej spostrzegawczości porucznika, udaje się rozwiązać zagadkę.

Columbo zawsze stara się poznać podejrzanego, jego życie, usypia jego czujność, cały czas go bacznie obserwując. Wygląda na nierozgarniętego i mordercom wydaje się, że się z nim bawią, a jest dokładnie odwrotnie. Zresztą sam siebie celowo przedstawia jako nieudolnego, ale ta gapa jest bardzo cwana. Często w odcinkach serialu pojawiały się gwiazdy między innymi Faye Dunaway, Janet Leigh, Leslie Nielsen, Johnny Cash. W sześciu epizodach zagrała sama żona Falka czyli Shera Danese.

“Columbo” – serial wciąż żywy

Serial „Columbo” był znany i ogladany na całym świecie. W Budapeszcie powstał nawet pomnik z postacią głównego bohatera. Mimo upływu lat produkcja, nagrodzony zresztą i Złotymi Globami i nagrodami Emmy, co jakiś czas jest powtarzana w telewizji, a postać porucznika weszła do kanonu słynnych detektywów.