Top 10 – czego (być może) nie wiesz o Avie Gardner
Ava Gardner była jedną z największych gwiazd filmowych złotej ery Hollywood. Nigdy nie uważała się za wybitną aktorkę. Na temat jej talentu aktorskiego zdania były podzielone. Sama zwykła mawiać ,,wiem, czym jestem, a czym nie’’. Nie ulega jednak wątpliwości, że potrafiła urzec widzów i tak zwane ,,środowisko’’. Miała nie tylko piękne, szmaragdowe oczy, zjawiskowy uśmiech czy sex appeal. Wyróżniała się spośród innych gwiazd charyzmą, silną, fascynującą osobowością i bezpośrednim sposobem bycia. Nigdy nie udawała kogoś, kim nie była i nie zamierzała grać według reguł zakłamanej Fabryki Snów.
Poznając dzieje życia Avy Gardner, trudno oprzeć się wrażeniu, że jej biografia sama w sobie jest materiałem na znakomity film. Dziewczyna z Karoliny Północnej, która do Hollywood przybyła nie wierząc w swoje możliwości, stała się jedną z najsłynniejszych ekranowych femme fatale. Złamała niejedno męskie serce. Żyła pełnią życia, zapisując się w pamięci przyjaciół jako ,,wolny duch’’. Oto kilka ciekawostek z biografii tej fascynującej kobiety.
Czego (być może) nie wiesz o Avie Gardner?
1. Miała słabość do tortu kokosowego.
Ava urodziła się 24 grudnia. Jej matka, chcąc wynagrodzić najmłodszej córce niefortunną datę urodzin (dziewczynka uważała za wielką niesprawiedliwość fakt, że urodziny musiała obchodzić w święta, przez co dostawała prezenty tylko raz w roku), opracowała przepis na tort kokosowy, który piekła w każde urodziny Avy.
W 1954 Ava Gardner pracowała we Włoszech na planie filmu Bosonoga Contessa, gdzie partnerował jej Humphrey Bogart. Frank Sinatra postanowił przesłać żonie jej ulubiony tort kokosowy. Poprosił Lauren Bacall (żonę Bogarta, która wybierała się do męża na święta), by zabrała dla Avy słodką niespodziankę. Przez wiele godzin podróży Lauren nie spuszczała tortu z oka. Gdy dotarła na miejsce, była umęczona, ale dumna z dobrze wypełnionej misji. ,,Frank przesyła ten tort. Ma nadzieję, że będzie ci smakował’’ – powiedziała Bacall. Ava, wówczas pokłócona z Frankiem, nie zjadła wtedy ani kawałka. Pomijając ten nieprzyjemny epizod, tort kokosowy pozostał ulubionym deserem Avy, przypominając jej o szczęśliwym dzieciństwie na amerykańskim Południu.
2. Przez całe życie wstydziła się braku wykształcenia
Ava Gardner i Artie Shaw
Gdy Ava Gardner przybyła do Hollywood, nie była szczególnie oczytana. Jedynymi książkami, jakie znała były Biblia i powieść Margaret Mitchell Przeminęło z wiatrem. Ava zawsze miała kompleksy związane z brakiem starannego wykształcenia. Drugi mąż, Artie Shaw, zachęcił ją do rozpoczęcia studiów na Uniwersytecie Kalifornijskim. Ava przystąpiła do kursów korespondencyjnych, zgłębiając między innymi historię literatury i ekonomię. Miała świetne oceny. Upokarzana przez Artiego zrobiła test na inteligencję – wynik przerósł jej oczekiwania. Nigdy jednak nie zwalczyła swoich kompleksów.
3. Przyjaźniła się z Ernestem Hemingwayem
Nie tylko zagrała w trzech adaptacjach prozy Hemingwaya (Zabójcy z 1946, Śniegi Kilimandżaro z 1952 i Słońce też wschodzi z 1957), ale przyjaźniła się z wybitnym pisarzem. Niektórzy twierdzą, że Hemingway był w niej zakochany, a ona ,,jedynie’’ podziwiała jego talent i osobowość. Bez wątpienia mieli wiele wspólnego: rozwody, liczne romanse. Łączyło ich też zamiłowanie do corridy. Gdy Ava odwiedziła Hemingwaya w Havanie i pływała nago w jego basenie, Ernest zabronił służbie kiedykolwiek wypuszczać z basenu wodę. Jako amulet nosił jeden z kamieni nerkowych Gardner. Ava straciła swojego przyjaciela 2 lipca 1961 roku.
Ava Gardner w Zabójcach
4. Gdy Ava Gardner mieszkała w Madrycie, jednym z sąsiadów był Juan Domingo Perón.
Argentyński dyktator (mąż Evy Perón – słynnej Evity z musicalu Andrew Lloyda Webbera), wygnany z kraju w 1955 roku, w latach 60. żył w Hiszpanii i zajmował mieszkanie bezpośrednio pod apartamentem Avy Gardner. Starszy pan często skarżył się na hałas dobiegający z góry. Przeszkadzały mu trwające do świtu głośne przyjęcia i wielokrotnie dawał Avie do zrozumienia, że jej styl życia zakłóca mu spokój. Aktorka podobno wychodziła na balkon tylko wtedy, gdy wiedziała, że Perón odpoczywał na swoim tarasie. Podlewała wówczas kwiaty w taki sposób, by woda ściekała aż do sąsiada. Ava udawała wtedy, że strofuje psa ,,Nie sikaj! Mówiłam, nie sikaj!’’.
5. Avę ścigała hiszpańska skarbówka.
Ava żyła w Hiszpanii od 1954 roku. Doskonale się tam bawiła, urządzając legendarne przyjęcia, romansując czy oglądając walki byków. Tak przyjemnie jej się żyło, że zapomniała płacić podatki. Gdy w latach 60. odwiedzili ją urzędnicy państwowi, przeżyła nie lada szok. ,,Pani Gardner, chcielibyśmy omówić sprawę pani zadłużenia wobec rządu Hiszpanii. Chodzi o kwotę 10 tysięcy dolarów’’.
Ava była szczerze zdumiona i zareagowała spontanicznie: ,,K****! 10 tysięcy? Myślałam, że milion!’’. Urzędnicy spojrzeli na siebie, potem na Avę. ,,Tak, oczywiście. Chodzi o milion dolarów’’. Ava Gardner nie miała akurat tyle przy sobie i z pewnością nawet hojnie ją wspomagający były mąż, Frank Sinatra, nie byłby w stanie pomóc. Zresztą nie prosiła o to. Postanowiła opuścić Hiszpanię i w 1968 roku zamieszkała w Anglii.
6. Gardner przyjaźniła się ze swoją czarnoskórą służącą.
Ava Gardner przez lata zatrudniała pokojówki, które pomagały jej opanować panujący w domu chaos. Porządnicka Ava nie lubiła bałaganu i potrzebowała wsparcia. Gdy jedna ze służących musiała zrezygnować z posady, poleciła na swoje miejsce siostrę, Mearene Jordan. Ava nazywała ją ,,Reenie’’.
Wkrótce czarnoskóra pokojówka stała się kimś więcej. Była osobistą asystentką, powiernicą, członkiem rodziny. Połączyła je prawdziwa przyjaźń. W tej relacji kolor skóry nie miał znaczenia. Ava zawsze powtarzała, że wywodzi się z ,,białej hołoty, a w żyłach takich ludzi zawsze płynie czarna krew’’. Mearene Jordan wydała wspomnienia, w których opisała lata spędzone u boku Avy Gardner.
7. Utrzymywała kontakty ze wszystkimi trzema mężami.
Ava Gardner i Frank Sinatra
Pierwszym chłopakiem i mężem Avy był Mickey Rooney. Głównym powodem ich rozwodu stało się przekonanie Gardner o skokach w bok Rooneya. Nie wspomniała o tym podczas sprawy rozwodowej, nie chcąc niszczyć hollywoodzkiego image’u męża. Gdy w latach 60. Mickey ogłosił bankructwo, poruszona Ava przesłała mu czek in blanco.
Artie Shaw wpędził ją w kompleksy, obrażał i dawał do zrozumienia, że uważał za idiotkę, a w końcu porzucił dla autorki tandetnych powieści. Ava miała złamane serce, ale utrzymywała z Artiem kontakty przez wiele lat. Straciła do niego sentyment dopiero wtedy, gdy zaczął donosić na przyjaciół przed Komisją McCarthy’ego.
Jej związek z Frankiem Sinatrą był najbardziej burzliwy. Mimo to po bolesnym rozwodzie pozostawali w kontakcie, czasem nawet spędzając razem noce… Płomienny romans przerodził się z czasem w głęboką przyjaźń. W latach 70. przez chwilę rozważali ponowny ślub, ale Ava w ostatniej chwili uznała, że to szaleństwo. Nadal jednak pozostali z Frankiem przyjaciółmi. Sinatra wielokrotnie wspierał byłą żonę finansowo, a gdy podupadła na zdrowiu, zapewnił jej najlepszą opiekę.
8. Uwielbiała psy.
W swoim życiu Ava Gardner miała wiele psów. Na przykład zakochany w Avie po uszy milioner Howard Hughes podarował jej owczarka niemieckiego. Z kolei Frank Sinatra dał żonie szczeniaka rasy corgi. Maluch otrzymał imię Rags. Odtąd psiaki corgi towarzyszyły Avie już zawsze. Gdy odszedł Rags, pojawiła się Cara, potem Morgan. O swoich zwierzakach Ava zawsze mówiła ,,moje dzieci’’. Morgan towarzyszył swojej pani do samego końca. Pogrążonego w żałobie czworonoga przygarnął Gregory Peck.
Ava Gardner i Lana Turner
9. Miała wielu przyjaciół.
Nie jest tajemnicą, że w swoich hollywoodzkich czasach Ava miała wiele romansów (m.in. z Robertem Taylorem czy Robertem Mitchumem), jednak wielu zapamiętało ją nie jako drapieżną femme fatale, ale jako ciepłą, błyskotliwą kobietę o wielkim poczuciu humoru i lojalną przyjaciółkę. Tak wspominała ją między innymi Lana Turner. Ava przyjaźniła się także z Grace Kelly, którą poznała na planie Mogambo (1953). Była gościem na ślubie Grace z księciem Rainierem i często spędzała w Monaco wakacje.
Zawsze mogła też liczyć na wsparcie Clarka Gable’a, w którym podkochiwała się jako nieznana nikomu nastolatka, a którego szczerze polubiła podczas wspólnej pracy na planie Handlarzy w 1947. Jej serdecznym przyjacielem był Gregory Peck (zagrali razem w Śniegach Kilimandżaro oraz w Ostatnim brzegu), który po śmierci Avy nie tylko zaopiekował się psem, ale też zatrudnił jej służącą, Carmen. Ava zawsze powtarzała, że chciałaby mieć dom nad morzem i dużą kuchnię, w której mogłaby gotować dla swoich przyjaciół.
10. Zmarła w czasie huraganu
Zmarła na zapalenie płuc, w Londynie, 25 stycznia 1990 roku. Tamtej nocy w Wielkiej Brytanii szalała niezwykle gwałtowna wichura. Huragan zapisał się w historii jako jeden z najsilniejszych. Spowodował rozległe zniszczenia, wyrywając z korzeniami tysiące drzew, niszcząc domy i zabijając kilkadziesiąt osób. Na chwilę przed śmiercią Avy, wskutek wichury, w budynku zgasło światło. W tak dramatycznych okolicznościach zmarła Ava Gardner.
