Elżbieta Barszczewska – wybitna aktorka międzywojnia
Należała do ścisłej trójki najwybitniejszych polskich aktorek dwudziestolecia międzywojennego. Obok Poli Negri i Jadwigi Smosarskiej to właśnie ona, Elżbieta Barszczewska, zapisała się w pamięci widzów jako odtwórczyni świetnych ról filmowych.
Elżbieta Barszczewska urodziła się w Warszawie w 1913 roku. Była córką Marii Szumskiej, kuzynki Marii Dąbrowskiej, i Witolda Barszczewskiego, zamożnego przemysłowca. Jej rodzice nigdy się nie pobrali, ponieważ przez długi czas ojciec aktorki nie mógł uzyskać rozwodu z pierwszą żoną. Fakt ten ciążył przyszłej aktorce, która często idealizowała związek rodziców, twierdząc, że pojawiła się jako owoc największej możliwej miłości. Barszczewska ukończyła studia aktorskie w Państwowym Instytucie Sztuki Teatralnej i jeszcze jako studentka zadebiutowała na deskach Teatru Polskiego w sztuce Williama Szekspira Sen nocy letniej.
Jako bardzo młoda aktorka wystąpiła Barszczewska również na srebrnym ekranie. W 1934 roku pojawiła się w filmie Co mój mąż robi w nocy w reżyserii Michała Waszyńskiego. Po świetnym debiucie bardzo szybko przyszły główne role w popularnych polskich filmach. W 1936 roku Barszczewska zagrała panią Twardowską w komedii Pan Twardowski. W tym samym roku wcieliła się także w jedną ze swoich najsłynniejszych kreacji – Stefcię Rudecką w adaptacji powieści Trędowata. Reżyserem dzieła był Juliusz Gardan, a aktorce partnerował Franciszek Brodniewicz.
Elżbieta Barszczewska – wybitna odtwórczyni postaci literackich
Elżbieta Barszczewska nadała żywy rys postaciom znanym z literatury. W Dziewczętach z Nowolipek według powieści Poli Gojawiczyńskiej zagrała Bronkę. Po tej roli krytyka nadała Barszczewskiej miano “polskiej Elżbiety Bergner”, słynnej wówczas gwiazdy niemieckiego kina. W Granicy na podstawie książki Zofii Nałkowskiej aktorka wcieliła się zaś w rolę Elżbiety Bieckiej. Barszczewska wykreowała również postaci w adaptacjach dzieł Tadeusza Dołęgi-Mostowicza: Znachor (1937) i Profesor Wilczur (1938). Tuż przed wojną aktorka zagrała w Kłamstwie Krystyny (1938) oraz nagrywała zdjęcia do filmu Nad Niemnem, w którym wystąpiła jako Justyna.
Elżbieta Barszczewska jako aktorka stanowiła dla ówczesnej publiczności uosobienie wdzięku, delikatności i eteryczności. Na ekranie była niewinnym dziewczęciem, ale w życiu prywatnym nie stroniła od ryzykownych romansów. Wiemy o tym chociażby od Marii Dąbrowskiej, która w jednym z zapisów Dziennika z dnia 19 sierpnia 1938 roku zanotowała np.: „Rano byłam w piechotą w Jastrzębiej Górze w willi Róż u Elżuni Barszczewskiej, którą wczoraj spotkałam. Elżunia odprowadza mnie plażą do Lisiego Jaru i zwierza mi się ze swoich kłopotów sentymentalnych. Kocha się w niej dwu aktorów: Jan Kreczmar i Marian Wyrzykowski. A ona nie wie, którego z nich kocha naprawdę i nawet w ogóle czy kocha i w dodatku obaj są żonaci. Lecz oto trzeba zrobić wybór.”
Premiera filmu Nad Niemnem z Barszczewską miała się odbyć 6 września 1939 roku. Wybuch II wojny światowej i bombardowania uniemożliwiły jednak pokaz dzieła. W czasie powstania warszawskiego film zaginął i nigdy nie pojawił się na dużym ekranie. W jednym z wywiadów udzielonych tuż przed wojną z okazji premiery filmu Elżbieta Barszczewska wyznała: “Podsumowując swój pięcioletni staż filmowy, mogę powiedzieć, że Bronka z Dziewcząt z Nowolipek, Elżbieta z Granicy, a teraz Justyna z Nad Niemnem to moje trzy ukochane wcielenia filmowe”.
Koniec kariery filmowej Elżbiety Barszczewskiej
W czasie wojny Barszczewska pracowała w kawiarni „U Aktorek”. Została także na krótko aresztowana po zabójstwie Igo Syma, aktora kolaborującego z Niemcami. Po wojnie Barszczewska w filmie pojawiła się jedynie raz, w epizodycznej roli w serialu Rytm serca. Przez całe życie aktorka grała natomiast w teatrze. W 1946 roku Barszczewska urodziła syna Juliusza z małżeństwa z aktorem Marianem Wyrzykowskim. Syn poszedł w ślady rodziców i również związał się z filmem. Już jako dziecko zagrał tytułową rolę w filmie Król Maciuś I. Elżbieta Barszczewska zmarła w Warszawie w 1987 roku. Jej syn przeżył aktorkę zaledwie o 5 lat.
Literatura:
Encyklopedia kina, pod red. T. Lubelskiego, Kraków 2010.
M. Dąbrowska, Dzienniki 1914 – 1965, t. 4, Warszawa 2009.