„To wspaniałe życie” – opowieść wigilijna Franka Capry
Tytuł: To wspaniałe życie (It’s a Wonderful Life)
Rok produkcji: 1946
Reżyseria: Frank Capra
Obsada: James Stewart, Donna Reed, Lionel Barrymore, Thomas Mitchell, Henry Travers i inni
„Nigdy się nie poddawaj jeśli masz przyjaciół”. Wielki klasyk amerykańskiego kina – To wspaniałe życie w reżyserii Franka Capry to wzruszający utwór filmowy, który, umieszczając w tle kulturowy mit o magii Świąt Bożego Narodzenia, nawołuje widzów do afirmacji życia niezależnie od jego trosk.
Dramat komediowy z elementami fantastycznymi To wspaniałe życie (1946) powstał na podstawie krótkiego opowiadania Philipa Van Dorena Sterna The Greatest Gift z 1943 roku. Za kamerą filmu stanął Frank Capra – znany przede wszystkim jako twórca klasycznych komediowych hitów, takich jak Ich noce (1934), Pan Smith jedzie do Waszyngtonu (1939) czy Arszenik i stare koronki (1944).
Chociaż w chwili premiery To wspaniałe życie nie odniosło spektakularnego sukcesu, z czasem zostało docenione m.in. przez Amerykański Instytut Filmowy, który uwzględnił dzieło Capry na 20. pozycji w rankingu 100 najlepszych amerykańskich filmów wszech czasów. To wspaniałe życie odnajdziemy również obowiązkowo na każdej liście najbardziej polecanych seansów na gwiazdkowy wieczór.
“To wspaniałe życie” i anioł z nieba
Akcja filmu To wspaniałe życie rozpoczyna się w 24 grudnia 1945 roku w małym amerykańskim miasteczku Bedford Falls. George Bailey (James Stewart) to wrażliwy człowiek o dobrym sercu, który od najwcześniejszych lat w sposób bezinteresowny pomaga bliźnim. Jako dziecko główny bohater uratował życie swojemu bratu, który wpadł zimą do przerębla. W następstwie tej skutecznej interwencji sam zachorował i stracił słuch w lewym uchu. Jako dorosły mężczyzna George prowadzi przedsiębiorstwo budowlane, które odziedziczył po swoim ojcu i pomaga potrzebującym w uzyskaniu własnego dachu nad głową; żeni się również z urodziwą Mary (Donna Reed) i razem doczekują się upragnionej gromadki dzieci.
Kiedy pan Potter (Lionel Barrymore), najbogatszy i jednocześnie najpodlejszy człowiek w miasteczku, doprowadza George’a w dniu Wigilii do finansowej ruiny, zdesperowany bohater zamierza popełnić samobójstwo. Wówczas na ziemię zstępuje dobrotliwy anioł Clarence (Henry Travers). Specjalny wysłannik niebios pomaga dostrzec zrozpaczonemu George’owi Bailey’owi, jak wspaniałe jest w istocie jego życie. Tymczasem rodzina i mieszkańcy miasteczka, którym George zawsze okazywał dobroć, organizują zbiórkę pieniędzy, by pomóc mu wyjść z finansowej opresji.
Dickensowskie inspiracje filmu “To wspaniałe życie”
W świątecznym dziele Franka Capry odnajdziemy oczywiste analogie do słynnej Opowieści wigilijnej Karola Dickensa. Kluczowa akcja obu utworów rozgrywa się w przeddzień Świąt Bożego Narodzenia; w obu przypadkach pojawiają się też nadnaturalne istoty (duchy; anioł), które dzięki swoim magicznym zdolnościom, zdolne są wpłynąć na postępowanie protagonisty (w przypadku Ebenezera Scrooge’a jest to radykalna przemiana wewnętrzna i celebracja Świąt; w przypadku George’a Bailey’a – porzucenie zamiaru samobójstwa).
W chwili gdy załamany i pozbawiony środków do życia bohater filmu To wspaniałe życie w obecności niebiańskiej istoty żali się: „Byłoby lepiej, gdybym w ogóle się nie narodził”, wysłannik Boga spełnia jego nietuzinkowe „życzenie” i przenosi George’a Bailey’a w rzeczywistość, która nigdy nie wiedziała o jego istnieniu („Otrzymałeś dar – widzisz jak wyglądałby świat bez ciebie” – mówi anioł). Wówczas George jest świadkiem zdumiewających rzeczy: jego ukochany brat nie żyje, ponieważ nie został przez niego uratowany, gdy przed laty topił się w przeręblu; pozostali bliscy funkcjonują bez George’a w rozpaczliwy sposób.
To wspaniałe życie – dobro zawsze powraca
W przeciwieństwie do Opowieści wigilijnej w filmie To wspaniałe życie nie odnajdziemy motywu szybkiego i radykalnego nawrócenia, które nastąpiło u dickensowskiego protagonisty. Głównemu bohaterowi obrazu Capry daleko jest do skąpego Scrooga (którego w filmie najbardziej uosabia postać grana przez Liona Barrymora). George Bailey całe swoje dotychczasowe życie poświęcił pomaganiu innym i nie oczekiwał niczego w zamian. Nietypowa „podróż”, w którą anioł zabiera bohatera udowadnia, że jedno (uczciwe) życie ma dobroczynny wpływ na wiele istnień ludzkich.
Przesłanie filmu Capry jest uniwersalne i ponadczasowe. Mówi ono bowiem, że (zgodnie z ideą „karmy” charakterystycznej dla religii dalekowschodnich), dobre uczynki zawsze wracają do ich sprawcy. Najważniejszą rzeczą w życiu natomiast nie są zasoby materialne, lecz najbliżsi nam ludzie – rodzina i przyjaciele. Tym samym film It’s a Wonderful Life staje się nośnikiem tradycyjnych wartości wspólnych dla wszystkich kultur.