Kazimierz Junosza-Stępowski – talent i tragedia

kazimierz junosza-stępowski

Kazimierz Junosza-Stępowski [fot. Biblioteka Narodowa]

Kazimierz Junosza-Stępowski był najwybitniejszym aktorem polskiego kina przedwojennego. Miał niezwykle ciekawy i tragiczny życiorys. To nie film jednak, ale miłość do kobiety całkowicie go zrujnowała i doprowadziła do zguby.

„Nie ma w repertuarze świata takiej roli, której [Junosza] nie mógłby zagrać” – pisał Antoni Słonimski. Wielki aktor urodził się w Wenecji w 1880 roku. Był nieślubnym synem zamożnego ziemianina, co przez całe życie ciążyło mu jako kompleks, Junosza chciał bowiem być pełnoprawnym członkiem arystokracji. Próbował sobie to zatem rekompensować przez organizowanie wystawnych przyjęć, na które zapraszał najwyżej urodzone osobowości. Wczesne lata nauki Stępowski spędził w Krakowie, Chyrowie i Kamieńcu Podolskim. Ukończył Klasę Dykcji i Deklamacji Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego.

Pierwsze kroki na scenie przedwojenny aktor stawiał w Teatrze Polskim w Poznaniu. Potem przyszły sukcesy w Krakowie, Łodzi i w Warszawie, gdzie Junosza grał w Teatrze Polskim. W filmie Kazimierz Junosza-Stępowski pojawił się bardzo wcześnie, bo już w 1902 roku. Zagrał wówczas w dwóch produkcjach Kazimierza Prószyńskiego – Powrót birbanta i Przygoda dorożkarza. Od samego początku nie ukrywał jednak, że kino to dla niego rozrywka znacznie niższej rangi niż teatr, a on sam bierze udział w jej tworzeniu głównie z powodów finansowych.

Kazimierz Junosza Stępowski - aktor przedwojenny

Kazimierz Junosza-Stępowski [Biblioteka Narodowa]

Kazimierz Junosza-Stępowski – król życia i łamacz niewieścich serc

Kazimierz Junosza-Stępowski słynął z niezwykle bujnego życia towarzyskiego. Nie stronił od alkoholu i licznych kochanek i trzeba przyznać, że w sferze miłosnej nie zawsze postępował jak gentlemen. Miał na swoim koncie wiele złamanych ser, jednak najbardziej dramatycznym romansem Kazimierza Junoszy-Stępowskiego była znajomość z niejaką Zofią Reichmann, którą poznał podczas wakacji spędzanych na Litwie. Kiedy polski aktor postanowił zakończyć romans, kobieta z rozpaczy popełniła samobójstwo.

W końcu strzała Amora dopadła jednak samego Junoszę-Stępowskiego i artysta zakochał się bez pamięci w Jadwidze Galewskiej. Decyzja o związku z tą kobietą zaważyła na całym życiu słynnego przedwojennego aktora. Po pierwsze, Galewska była w momencie poznania Kazimierza Junoszy-Stępowskiego zamężna. Jej mąż nie wytrzymał psychicznie rozpadu małżeństwa i popełnił samobójstwo, osieracając ich wspólne kilkumiesięczne dziecko.

Kazimierz Junosza-Stępowski i Jaga Juno

Kazimierz Junosza-Stępowski z żoną Jadwigą i pasierbem, 1924 r.

Wydarzenie to nie przeszkodziło jednak kochankom w ułożeniu sobie życia. Wkrótce para wzięła ślub, a Junosza-Stępowski zaczął inwestować w rzekomy talent aktorski swojej młodej małżonki. Wysyłał ją na kosztowne nauki zagraniczne i próbował walczyć o role filmowe dla drugiej połowy. Kariera aktorska Jagi Juno (bo taki pseudonim przybrała artystka) nie odnotowała jednak żadnych postępów. W zamian za to Galewska uzależniła się od morfiny, a stateczny mąż zajmował się głównie zarabianiem na długi zaciągane przez panią Stępowską na narkotyki.

Junosza-Stępowski – mistrz charakteryzacji

Perturbacje w życiu osobistym aktora nie przeszkodziły Kazimierzowi Stępowskiemu w osiąganiu wielkich sukcesów filmowych. Był to bez wątpienia najlepszy artysta polskiego filmu, który potrafił wcielić się w niemal każdą rolą, słynął bowiem z niezwykłego talentu do charakteryzacji. Ponadto dysponował świetnym głosem i nienaganną dykcją. Zagrał w ponad 60 filmach, przy czym głównie przydzielano mu role arystokratów, oficerów i słynnych tyranów. W dziele Ochrana warszawska i jej tajemnice (1916) wcielił się w postać naczelnika carskiej policji, pułkownika Zawarzina, zakochanego w Polce (tę rolę zagrała Halina Bruczówna).

Kazimierz Junosza-Stępowski - polscy aktorzy przedwojenni

Kazimierz Junosza-Stępowski w filmie Dzieje grzechu

Do najwybitniejszych kreacji aktorskich Kazimierza Junoszy-Stępowskiego należą role w filmach Dzieje grzechu (1933) i Pan Twardowski Henryka Szaro (1936). Świetną rolą był Znachor (1937) Michała Waszyńskiego, gdzie zagrał profesora chirurgii. Ponadto u tego reżysera wystąpił w wybitnych filmach Profesor Wilczur i Druga młodość. U Józefa Lejtesa zagrał w utworach: Młody las, Dzień wielkiej przygody, Róża i Dziewczęta z Nowolipek. W 1939 roku zagrał zaś świętego Andrzeja Bobolę w filmie R. Gantkowskiego.

Kazimierz Junosza-Stępowski-Znachor

Kazimierz Junosza-Stępowski jako Rafał Wilczur w filmie Znachor, 1937

Tragiczna śmierć Kazimierza Junoszy-Stępowskiego

Po wybuchu II wojny światowej aktor występował w jawnych teatrach, a także prowadził znaną kawiarnię „Znachor”. Niestety nieuchronnie nadciągała wielka tragedia. Jak pokazują najnowsze ustalenia historyków, żona Stępowskiego zaangażowała się we współpracę z gestapo, za co została skazana na śmierć przez Polskie Państwo Podziemne. Kiedy jednak 5 lipca 1943 roku polscy żołnierze zjawili się w mieszkaniu pary, żeby wykonać wyrok, Jagi Juno nie było w domu, a ofiarą śmiertelnego postrzału padł Kazimierz Junosza-Stępowski. Żona słynnego aktora nie uszła jednak egzekucji – wkrótce została odnaleziona i zastrzelona.

Literatura:

W. Kałużyński, Kino, teatr, kabaret w przedwojennej Polsce, Warszawa 2013.

Avatar photo

Agnieszka Czarkowska-Krupa

Redaktor Naczelna i Wydawca portalu Oldcamera.pl, dr nauk humanistycznych UJ, autorka książki "Paraboliczność w polskiej prozie historycznej lat 1956 – 1989" (Semper, 2014). Współautorka i redaktorka książki “Twarze i maski. Ostatni wielcy kochankowie kina” (E-bookowo, 2021). Miłośniczka kina i literatury. Pisała w książkach zbiorowych: "Podmiot w literaturze polskiej po 1989 roku. Antropologiczne aspekty konstrukcji", pod red. Żanety Nalewajk, (Elipsa, 2011) oraz "Etyka i literatura", pod red. Anny Głąb (Semper, 2014). Ma na swoim koncie prestiżowe publikacje dla Polskiej Akademii Nauk (“Ruch Literacki”), artykuły w czasopismach naukowych (“Tekstualia”, “Zeszyty Naukowe KUL”), periodykach artystycznych (“FA-art”) i w portalach internetowych. Pracowała jako wykładowca akademicki w Instytucie Mediów i Dziennikarstwa w Wyższej Szkole Teologiczno-Humanistycznej, gdzie pełniła również funkcje promotora i recenzenta prac dyplomowych. Prywatnie mama Sebastiana i Olgi.